Moja mama paliła cała ciąże ze mną - urodziłam się zdrowa. W ciązy z młodszą siostrą paliła 2-3 miesiące, siostra jest alergiczką i ma atopowe zapalenie skóry.
Najlepiej nie palic wcale:)
Moja mama paliła cała ciąże ze mną - urodziłam się zdrowa. W ciązy z młodszą siostrą paliła 2-3 miesiące, siostra jest alergiczką i ma atopowe zapalenie skóry.
Najlepiej nie palic wcale:)
Znalazłam taki artykuł, dla tych które nadal uważają, że nie powinny mieć wyrzutów sumienia i probują znalesc chore wytłumaczenia dla swojej głupoty.
"Kobieta nałogowo paląca papierosy, kiedy się dowiaduje, że spodziewa się dziecka powinna jak najszybciej rzucić palenie. Czasami zdarza się tak, że pierwszym objawem ciąży u kobiet palących jest niechęć do papierosów, sam zapach wywołuje wymioty i działa drażniąco, co wcześniej było całkowicie obojętne.
Na początku chociaż ograniczenie
Jeśli kobieta nie jest w stanie od razu rzucić palenia powinna chociaż ograniczyć do minimum ilość wypalanych papierosów w ciągu dnia. Sięgając po papierosa kobieta musi mieć tą świadomość, że ‘dostarcza’ w ten sposób swojemu dziecku wiele szkodliwych substancji oraz toksyn, co oczywiście będzie miało bezpośredni wpływ na dalszy rozwó dziecka. Jeśli istniała by taka możliwość, aby sprawdzić zachowanie maleństwa w brzuchu, to pewnie by krzyczało: mamo nie pal! mamo nie zatruwaj mnie! Tak z pewnością dziecko reaguje kiedy jego mama zamiast po jabłko sięga po papierosa.
Silna wola
Niestety niekiedy kobiecie nie jest wcale tak łatwo rzucić palenia- nałóg jest silniejszy od świadomości, że niedługo zostanie mamą. W tym wypadku wszystko zależy od silnej woli i od chęci, a przecież ‘dla chcącego nic trudnego’- jak mówi powszechna mądrość ludowa. Z czasem do kobiety dochodzi świadomość, że truje nie tylko siebie, ale i swoje maleństwo i wtedy przełamuje swój nałóg, a do papierosów wraca zazwyczaj po skończeniu karmienia piersią. Palenie papierosów szkodzi mimo wszystko, a kiedy kobieta pali w ciąży to świadomie zatruwa swoje dziecko.
Dlatego jeśli palisz kobieto, a spodziewasz się dziecka to wiedz, że dym z papierosa zawiera około 6 tysięcy związków chemicznych, z których połowa to substancje rakotwórcze oraz toksyczne. Badania dowodzą, że kobieta w ciąży paląca papierosy pozbawia swoje jeszcze nie rozwinięte dziecko dostatecznej ilości tlenu, przez co płód słabiej się rozwija.
Łożyskiem do organizmu dziecka
Właśnie podczas wypalania papierosa związki chemiczne w nim zawarte przenikają poprzez łożysko do organizmu dziecka. Sama świadomość takich konsekwencji powinna być wystarczająca, aby kobieta rzuciła palenie. Z badań ponadto wynika , że dzieci palących matek rodzą się zazwyczaj wcześniej i tuż po urodzeniu mają ogromne problemy z oddychaniem, co w przyszłości prowadzi do rozwoju chorób układu oddechowego. Również rozwój fizyczny oraz psychiczny takich dzieci jest zazwyczaj ograniczony.
Dlatego palenie papierosów a ciąża to dwie sprzeczności, których niestety nie można połączyć. Pamiętaj kobieto, że nie ma nic piękniejszego na świecie jak urodzić zdrowe dziecko.
Najbardziej negatywnie na rozwój płodu wpływa zwłaszcza palenie w ostatnich 2 miesiącach ciąży.
Korzyści wynikające z rzucenia palenia przez kobietę w ciąży:
Jeśli kobieta paląca tytoń zrezygnuje z tego nałogu w pierwszej połowie ciąży, a najlepiej w pierwszym trymestrze ciąży (tzn. pierwszych 3 miesiącach), to ryzyko niskiej wagi urodzeniowej u dziecka, wcześniactwa, krwawień poczas ciąży lub martwego płodu będzie podobne jak u kobiet nigdy nie palących. Nawet jeśli rzucenie palenia przez matkę nastąpi w 30 tygodniu ciąży istnieje szansa na wyrównanie przez dziecko swojej wagi urodzeniowej.Jeśli kobieta pali po porodzie i jednocześnie karmi dziecko piersią to dochodzi do przekazywania wielu trujących substancji z dymu tytoniowego wraz z pokarmem matki. Do pokarmu przechodzi np. nikotyna, powodując u dziecka występowanie okresów niepokoju, bezsenności, wymiotów, biegunek, a także niefizjologiczne przyspieszenie pracy serca i zaburzenia krążenia.
Niemowlęta wdychające dym z papierosów wypalanych przez ich matki bądź ojców, 2 razy częściej zapadają na poważne choroby układu oddechowego (zapalenia płuc, oskrzeli, górnych dróg oddechowych). Poza tym palenie papierosów przez rodziców w istotny sposób zwiększa ryzyko wystąpienia astmy oskrzelowej u dziecka, a także przewlekłego zapalenia ucha środkowego, które jest główną przyczyną głuchoty w wieku dziecięcym. Istnieją także dowody na związek palenia tytoniu z innymi poważnymi chorobami, np. białaczkami.
Ponadto dzieci przebywające w środowisku dymu tytoniowego (np. z domów, gdzie palą ich rodzice lub inni domownicy) częściej chorują na nieżyty żołądkowo-jelitowe oraz gorzej rozwijają się umysłowo.
Według badań wykonanych przez jedną z amerykańskich organizacji zdrowia wynika również, że dziecko kobiety palącej może przysparzać w przyszłości więcej problemów wychowawczych niż dziecko kobiety niepalącej.
TO MAŁO?MOŻE jakiegoś pustaka nauczy to rozumu!