2011-01-16 09:14
|
Czesc dziewczyny,
kapiemy nasza prawie miesieczna coreczke co dwa dni i zauwazylam, ze w dniu w ktorym ja kapiemy, po kapieli caly czas placze i nie chce usnac. I to trwa jakies 4godziny. Serce mi sie kraja, jak widze jak sie meczy i placze :( nie pomaga noszenie na rekach, lulanie, no kompletnie nic.
Czy ktoras z Was tak miala? Juz sama nie wiem, co to moze byc.. Moze oliwka ja drazni? Pomozcie
Odpowiedzi
U nas znów jest na odwrót jeśli zdarzy się ze małego nie wykąpiemy (goście np.) to wtedy na wieksze problemy z zaśnieciem,dlatego staram się go kąpać codziennie,żeby co wieczór był ten sam schemat.
Ja czytalam ze niektore dzieci wola kapiel wieczorem inne rano,bo np je pobudza,moze i Twoja niunia wolalaby kapiel ranna...kazde dziecko jest inne i ja nie sadze zeby to bylo przez kosmetyki