2011-07-11 13:44
|
Od soboty odstawiłam małego definitywnie od cyca. Robiłam to stopniowo, wprowadzając coraz więcej butli dziennie, a zmniejszając ilość karmień cycem. Wszystko szło pięknie, w prawej piersi pokarm właściwie zanikł, nie mam z nią problemu. Gorzej z lewą, ściągam z niej pokarm 2 razy dziennie, niewiele, bo po 20-30 ml, pierś jest miękka u góry, ale koszmarnie boli:/ Nie cała, tylko tak jakby od dołu i jest tam twarda:/ Co to może być? Najlżejszy dotyk tej piersi mnie boli, nie mogę wziąć nawet małego na ręce:/
Odpowiedzi
Poprostu w piersi masz kilka kanalikow mlecznych (chyba z 8) i w zaleznosci jak sciagasz i w jakiej pozycji jedne sie oprozniaja mniej lub wiecej jak inne
Zastój Ci sie zrobił. Weź gorącą kąpiel albo prysznic i polewaj tą pierś. Dodatkowo masuj lekko i przykładaj zimne(z lodówki) liście kapusty. Jeśli to nic nie da, dostaniesz goraczki na wszelki idz do lekarza dostaniesz antybioryk. Tez tak miałam na szczescie przeszło bo lekarz sie juz stastanawiał czy ciąc nie bedzie trzeba:/
dokładnie tak jak koleżanka napisała, ja też tak miałam, liście kapusty i masaż pod prysznicem...ja dosłownie - przepraszam za wyrażenie - gniotłam tę pierś, bolało jak cholera, ale mleczko poleciało i ból ustąpił