2011-08-12 19:52
|
jak sie n ato zapatrujecie? czy nie wkurza was jak ktos (np.partner) przy was pierdzi ? uwazacie , ze jest to kwestia do dogadania czy brak szacunku dla 2giej osoby ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
ja sama sporadyczne bąki zniose ale codzienne serie i to takie z tylka wycelowanygo prawie w moja strone ! no kurde, racja , ze zawsze mozna troche sie odsunac ! najgorsze , ze moje gadanie i proszenie nic nie daje (zeby chodziaz dupa w przeciwnym kierunku celowal ) dla niego to wszytsko jedno chyba. czasami mam wrazenie, ze w chlewie sie chowal, ja sama nie puszczam bakow w towarzystwie , nawet jak jestemy sami !! ale obiecalam mu sie odplacic i przysiegam ze jeszcze troche i pierdne mu w czolo !!!
aż pierdłam ze smiechu. nie masz lekko,kochana :/
ja sama sporadyczne bąki zniose ale codzienne serie i to takie z tylka wycelowanygo prawie w moja strone ! no kurde, racja , ze zawsze mozna troche sie odsunac ! najgorsze , ze moje gadanie i proszenie nic nie daje (zeby chodziaz dupa w przeciwnym kierunku celowal ) dla niego to wszytsko jedno chyba. czasami mam wrazenie, ze w chlewie sie chowal, ja sama nie puszczam bakow w towarzystwie , nawet jak jestemy sami !! ale obiecalam mu sie odplacic i przysiegam ze jeszcze troche i pierdne mu w czolo !!!
Biedna Ty, zakadzi Cię. Jak dla mnie to świnia tak robi