Kiedy Wasze brzdące stwierdziły że są "za duże" i chcą same jeść, same pić soczek ze słomki, same się myć, same robić wszystko wokół? Kurde co chcę mu pomóc to słyszę "sam" od tygodnia sam się karmi obiadkami nie ważne czy to drugie czy zupa krzyczy "sam" i wyrywa łyżeczkę/jego widelczyk, myję go odpycha moje ręce i mówi "sam" i się myje po swojemu, daję mu soczek w kartoniku ze słomką "sam" myślę sobie kurde zaraz mi się pooblewa bo jak to on zdusi mocniej i wsio leci na niego ale nie, gdy nie leciało przez słomkę wyciągnął ją i wypił przez dziurkę jest więcej takich przypadków np wycieranie pysia po jedzeniu, sprzątanie stolika gdy zje, sprzątanie zabawek. Czuję się niepotrzebna:(
Ile miały Wasze dzieciaczki gdy chciały być "samodzielne"?
Odpowiedzi
Z drugiej strony fajnie tak patrzeć jak próbuje skarpetki sama zakładać lub czapke czy buty;) za to w rozbieraniu mistrzem jest! gdy tylko widzi że szykuje jej kąpiel fik mik i w samym pampersie stoi