2012-08-17 14:24 (edytowano 2012-08-17 14:50)
|
16.08 o 6:40 rano przyszedl na świat Leon - nasze małe wielkie szczęście. 3460 g i 56 cm. Poród miałam dość długi, zakończył sie nacinaniem i wspomaganiem kleszczami jako, ze serce małego średnio radzilo sobie z moimi skurczami. Wypuścili nas 12 godzin po porodzie, pierwsza noc za nami. Było warto, o bólu juz zapomnialam!! :-) powodzenia wszystkim przyszłym mamusiom :-))
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!