2010-11-26 22:01
|
Bylo pytanie " jak zareagowalyscie na widok dwóch kreseczek na tescie " a mnie ciekawi wasza reakcja na pierwszy widok dziecka .
Np.
Kolezanka na poczatku zobaczyla dziecko , poplakala sie i stwierdzila ze go nie chce bo jest brzydkie i to na pewno nie jej .
Ja chyba bede tez plakac ale ze szczescia. Nie wyobrazam sobie tej chwili ... ;]
Odpowiedzi
Myślałam, że będę płakać, ale tak się nie stało. Byłam w taki szoku, że jak ją łapałam to widziałam jak ręce mi się trzęsły i nie mogłam się nadziwić, że pomimo tego śluzu i krwi brzydko nie pachniała i była po prostu jak z obrazka. I miała piękne ciemne włosy, miałczała jak kotek, nie płakała, no i miała rzęsy jak tata, które uwielbiam jak i jego oczy:)
Dopiero po zszyciu i po mierzeniu i ważeniu, przy którym oczywiście był tata i nagrywał, dostałam mała do piersi i jak zadzwoniła mama to puściły mi emocje. Nie mogłam wydusić ani słowa. To było piękne. Jak i cały poród i towarzyszący ból. Nie żałuję niczego i chcę to przeżyć jeszcze raz. I znów płaczę...:)
Teraz myślę, że piękny faktycznie nie był, bo miał ciężki poród. I pewnie na mój widok też się przestraszył, bo wcale lepiej nie wyglądałam ;D