Adaś siada:P
Komentarze: 4Najważniejsze wydarzenie ostatnich dni – mój leniwy synuś po raz pierwszy sam usiadł:)oprócz raczkowania do tyłu zaczął... Czytaj dalej »
Dzisiaj mijają 3 lata od naszego ślubu:) o tej porze wszyscy szaleli na parkiecie, ja troche mniej bo dopiero co wyszłam ze szpitala - 8tc, krwiak na macicy.
To były trudne trzy lata, a raczej burzliwe - dwa porody, kilka kryzysów, powrót do pracy za chwilę kolejna ciąża i znów powrót do pracy. Na męża nie narzekam choć czasami są ostre jazdy, ale mimo wszystko to był dobry czas:D
Dzieciaki wyrosły, Miśka rozrabia jak pięciu chłopców, a Adaś się rozruszał - pierwszy raz usiadł jak miał 8,5 miesiąca, teraz ma 10,5 i zasuwa przy meblach:)
Fajnie jest być żoną i mamą...
Najważniejsze wydarzenie ostatnich dni – mój leniwy synuś po raz pierwszy sam usiadł:)oprócz raczkowania do tyłu zaczął... Czytaj dalej »
... Czytaj dalej »
Cóż za przemiły dzień się zaczął:/ A zaczął sie świetnie, bo pies mi posrał dywan, więc o godzinie 6 musiałam go spierać -... Czytaj dalej »
... Czytaj dalej »
Pierwsze chwile Adasia po za brzuszkiem - Tatuś widział go pierwszy, bo pani doktor spieprzyła znieczulenie i trzeba było mnie uśpić:/ ... Czytaj dalej »
Korzystając z chwili spokoju, bo Dominik jeszcze w szkole, a czła reszta śpi, napiszę co u nas. W końcu mamy piękną wiosne za oknem, wózek... Czytaj dalej »
Zostały mi dwa tygodnie, które mogę poświęcic moim dzieciom , bo później będzie cieżko. Tylko dwa tygodnie i wracam do pracy:( Byłam tam... Czytaj dalej »
Uśmiech dziecka jest tak jasny, że przykrywa słońce. Bo uśmiechnięte dziecko jest chodzącym cudem... Cudem samo w sobie... Jest... Czytaj dalej »
Sobota dzień ciężki wiadomo zakupy, sprzątanie i mnóstwo innych rzeczy, na które w tygodniu zabrakło sił bądź czasu - nie cierpię soboty, ale dzisiaj... Czytaj dalej »
|
i zadaj pierwsze pytanie!