Odpowiedzi
Dominika, a dlaczego uważasz, że nie podawanie alkoholu to dorabianie ideologii? Naprawdę nie trzeba być świętym, żeby nie pić i nie uświetniać alkoholem chrzcin dziecka.
Właśnie taki standard obserwuję. Normą jest, że alkohol jest, a jak ma go nie być, to trzeba się tłumaczyć ("dlaczego nie?").