ja jak dotykam to mnie kopie, jak tylko mama podejdzie to dziecka nie ma , musiała czekać na filmik aż nagram żeby zobaczyła ruchy jakiekolwiek :P 

a Niki wczoraj tatusiowi podal raczke:) przy pepku i raz na papku taka kuleczka wychodzila:D

przy tatusiu jest bardziej ruchliwy :) 

Cos w tym napewno jest. Bo prawie za kazdym razem, jak moj narzeczony kladzie swoja reke na brzuszek, mala sie uspokaja :]

Ja bym nie nazwała tego uspokojeniem tylko raczej zamieraniem, zastyganiem w bezruchu, nasłuchiwaniem. I faktycznie, czy Ryś, czy córeczka teraz ma tak samo. Moją rękę pozna, obcego się nie boi, ale gdy tata dotknie nadle zastyga...

przy tacie jest wstydliwa i spokojna

moja niunia jets bardziej ruchliwa przy tatusiu;) 

a u mnie na początku było tak,że ręka tatusia działała właśnie tak,że dziecko zastygało, ale pozniej wystarczyło,że tylko położył rękę to było szaleństwo, kopało, wierciło się, cuda wianki wyczyniało, ale innych rąk oprócz moich i tatusia nie lubi , wtedy w ogóle udaje,że go tam nie ma;p

Rozpoznaje raczej na pewno głos taty.Jak mój się zbliża jak mały kopie i kładzie rekę na brzuchu żeby to poczuć,to młody wtedy ani myśli się ruszyć.A jak tylko odejdzie,to znowu zaczyna figle;)

Moj synek zawsze sie wita z tata ;) Moj M przyklada glowe do brzucha i mowi dzien dobry tu tata i przyklada reke a synek kopie w to miejsce gdzie jest reka ;)