Od kiedy czuję ruchy dziecka wciąż o nim myśle/mówię i chciałbym mieć je wciąż w ramionach. Wręcz nie mogę doczekać się dnia porodu. Mamuśki, też tak macie/miałyście?
Kochana to dopiero połowa, a co mają powiedzieć kobitki którym stuknęła czterdziecha i nadal dupa, zero skurczy itp??Dla pocieszenia - ostatni miesiąc dłuży się bardziej niż cała ciąża. 
o nieeee, nawet mi tego nie mów, ja się wiosny doczekać nie mogę :D
Podpinam się pod odpowiedź Dorotki. :)
ja nie moglam sie dczekac od 9tc
ja to mam juz po prostu dość ciąży... 
iwonnka1111 - pierwsze babelki i muskanie od 16/18 ale nie byłam pewna co to, a od kilku dni zaczęły się kopniaczki:) wczoraj dostałam pierwszego porządnego, takiego co to pewne, ze to dziecko i az zasnąc nie mogłam. narzeczony chrapał a ja płakałam ze szczęścia do 23 :P
wczesniej nie chcialam jeszcze, ale etraz juz marze o tym
To ja Ci powiem tak... KORZYSTAJ Z TEGO ŻE MOŻESZ SIĘ WYSPAĆ TERAZ :)
Dalam nie,bo w twoim tygodniu jeszcze umialam sie cieszyc ciaza,przezywalam wszystko co z nia zwiazane,kupywalam ubranka,myslalam co kupic,gdzie,jakie.itd...myslalam o dzidzi non stop ale nie mialam schizy ze juz musze rodzic..raczej po 30tc zaczelam czuc to co ty
Ja też bym chciała już urodzić... :) Jestem tak przewrażliwiona na punkcie zdrowia mojego dziecka ze wyobrazam sobie juz jakieś głupie rzeczy... :(
Jeśli teraz mam takie schizy to co dopiero będzie jak dzidzia bedzie ze mną...
Chyba będe przewrażliwioną na kazdym punkcie mamuśką.. :) a wcale taka nie chce byc..
