(2012-10-27 21:36)
zgłoś nadużycie
Ja cieszyłam się, że maly jest w brzuszku i cierpliwie chciałam czekać do 40tc. Pojawił się niecierpliwy w 33 tc na świecie. Ostrożnie z życzeniami...

Od kiedy czuję ruchy dziecka wciąż o nim myśle/mówię i chciałbym mieć je wciąż w ramionach. Wręcz nie mogę doczekać się dnia porodu. Mamuśki, też tak macie/miałyście?
Ja cieszyłam się, że maly jest w brzuszku i cierpliwie chciałam czekać do 40tc. Pojawił się niecierpliwy w 33 tc na świecie. Ostrożnie z życzeniami...