Mam niecale 18 lat i chcialabym miec dzidziusia tak samo jak moj chłopak...Kochamy sie i jestesmy ze soba 1,5 roku, ale mieszakamy razem...
Co o tym sadzicie? Jak myslicie mozemy sobie pozwolic na dzidziusia? Jakbysmy sie postarali w tym miesiacu albo w przyszlym to urodzilabym juz 4 lub 5 miesiecy po ukonczeniu 18 lat...
Odpowiedzi
To dobrze ze jestes szczesliwa ze masz dzidziusia:)
I wiem zdaje sobie z tego sprawe ze dziecko to duza odpowiedzialnosc i trzeba zrezygnowac z niektorych przyzwyczajen...trzeba miec pieniazki zeby malenstwu kupywac to czego potrzebuje ale akurat z tym nie ma problemu bo moj chlopak ma firme i pieniazki sa...Z tym ze bede samotna matka i ze sobie nie poradze tez sie nie boje bo wiem ze Moj Ł. mnie nie zostawi kocha mnie i po prostu to wiem...
Ja wszystko przemyslalam strach jest tylko jeden- co na to moi rodzice...:/
niechce zebys myslala ze mialam na mysli ze niezdajesz sobie z tego wszytkiego sprawy :) najlepiej zanim cokolwiek postanowisz moze porozmawiaj z rodzicami co oni o tym mysla, a niechcialabys miec slubnego dziecka jezeli sie kochacie i planujecie swoja wspolna przyszlosc czemu nie pokolei? :) ja naprzyklad wolalabym miec slubne ale co na to poradzic jak dopiero robimy biezmowanie ;p hehe :) no wiec jezeli to wszystko naprawde dobrze przemyslalas, rodzice szczesliwi to czemu nie :)
Hej ;) Ja rowniez mam 18 lat, a moj synus ma dopiero miesiac. U nas byla wpadka, chociaz gdzies tam w srodku pragnelam miec dzidziusia w tak mlodym wieku. Strasznie Go kocham, jest dla mnie wszystkim ... ale byloby lepiej gdyby byl po ukonczeniu liceum, a nie w jego trakcie, coz stalo sie, a teraz nie wyobrazam sobie zycia bez niego.
Pogadaj z rodzicami, czy sa gotowi aby zostac dziadkami :)
Jak juz dziewczyny pisaly dzidzia to odpowiedzialnosc i spory wydatek. Jezeli Was stac :) I jestescie gotowi, zeby zostac rodzicami to czemu nie ;)
Powodzenia ! ;-)
Ale to znaczy, ze jestes juz calkowicie samodzielna... tak? Ty i Twoj chlopak, albo przynajmniej Twoj chlopak?
Tzn. mam na mysli niezaleznosc finansowa, mieszkaniowa.
Rozumiem, ze macie wlasne mieszkanie, pieniazki, zeby sie utrzymac bez pomocy rodzicow...
Jezeli tak... no to czemu nie?
Jezeli nie... no to... hmm...
Ale wybor oczywiscie nalezy do Ciebie/Was.