paliłam :]
pee dziewczynka .
Odpowiedzi
Nie wiem jak mozna palic w ciąży i świadomie truć swoje dziecko..
a palilas kiedykolwiek??jak nie to nie wiesz jaki to jest nałóg-okropny, ja caly czas palilam i zawsze sobie obiecywałam ze juz pora rzucic-rok przed planowana ciaza, ale niestety nie udalo mi sie, kiedy poszlam do lekarza w 4 tyg ciazy i powiedzial ze jestem w ciazy, jak zapalilam to mi juz ten papieros nie smakowal i w ten sposob rzucilam, bo pomyslalam o tej dzidzi malej-jak moge ja truc, chociaz od czasu do czasu pociagne sobie macha jak ktos pali i mysle ze to nie zaszkodzi tak jakbym miala palic kilka papierosów dziennie.pozdrawiam
Nosicie w sobie dziecko.Wasze dziecko...
I świadomie Je trujecie...
I nie pojmę tego nigdy,że kobieta w ciąży pali,bo to nałóg i trudno rzucić,bo ma jakiś tam stres,bo coś tam jeszcze innego...I tysiąc innych wymówek...
Pewnie,że mnie ciągnęło jak cholera do papierosów,ale nie zapaliłam,bo było we mnie malutkie życie,które pokochałam od samego początku i Ono było dla mnie ważniejsze niż dymek.
Świadomie nie karmiłam piersią i zaczęłam palić jak urodziłam,ale nawet teraz nie palę przy dziecku.
Nie wiem jak mozna palic w ciąży i świadomie truć swoje dziecko..
a palilas kiedykolwiek??jak nie to nie wiesz jaki to jest nałóg-okropny, ja caly czas palilam i zawsze sobie obiecywałam ze juz pora rzucic-rok przed planowana ciaza, ale niestety nie udalo mi sie, kiedy poszlam do lekarza w 4 tyg ciazy i powiedzial ze jestem w ciazy, jak zapalilam to mi juz ten papieros nie smakowal i w ten sposob rzucilam, bo pomyslalam o tej dzidzi malej-jak moge ja truc, chociaz od czasu do czasu pociagne sobie macha jak ktos pali i mysle ze to nie zaszkodzi tak jakbym miala palic kilka papierosów dziennie.pozdrawiam