zamierzam zmienić
ja swojego chyba nawet uwielbiam i nie wyobrażam sobie porodu bez niego. to taki ciepły, delikatny mężczyzna. zawsze tłumaczy co i dlaczego robi, każe sobie zadawac pytania i dzwonic w razie potrzeby nawet teraz gdy juz nie mam wizyt prywatnych u niego tylko te kontrolne w szpitalu ( pracuje w szpitalu w którym będe rodziła ). zawsze jak jestem na ktg kaze sobie przysłac smsa i schodzi do mnie z oddziału sam interpretujac wyniki...normalnie anioł nie cżłowiek :D
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
UWIELBIAM! Chodzę na NFZ i to do przychodni w szpitalu. Zawsze ma dla mnie czas, na wizycie siedzę tyle ile ja potrzebuje. Zawsze bardzo wyczerpująco odpowiada na moje pytania, uspokaja mnie jeżeli się czegoś boję. Dwa razy leżałam w ciąży w szpitalu i dzień w dzień przychodził do mnie, pytał jak się czuję, zagadywał mnie itp. W życiu bym się nie zamieniła na innego!
prawie się w swoim zakochałam ;) haha. uwielbiam go, jest taki wesoły, kompetentny, delikatny, ciągle żartuje, można do niego dzwonić o każdej porze dnia i nocy... działa na mnie jak psychoterapeuta :) jeśli urodzę przed terminem to już się z nim szybko nie spotkam :( naprawdę uwielbiam wizyty u niego. taki lekarz to skarb :)
no i dzięki jego metodom noszę pod sercem najwiekszy skarb :)
dawno nie poznałam tak specyficznej osby jak moja gin ;) dodam że chodze prywatnie do enel-medu..chodzę do niej tylko dlatego że jest naprawde dobrymn specjalista w usg..na początku ciąży miałam skurcze bardzo kiepsko sie czułam wiec poprosialam ja czy moglaby dac mi swoj numer tel w razie co bo zeby sie do niej dostac trzeba czekac prawie 2 miesiące takie ma terminy... ja chodze do niej co 3 tyg ;) ona do mnie z tekstem i bedzie pani dzwonic do mnie jak cos pania lekko zaboli...nie nie dam...(nie jestem z tak natarczywych osob chcialam tylko miec pewnosc ze jakby cos sie dzialo moge zawsze umowic sie na wizyte nie czekajac do umowionej w odleglym czasie..) pozniej chciałam zwolnienie bo nie mogłam juz chodzic do pracy to byl 22 tydz ciazy...a ona do mnie na tym etapie u pani ciaza nie jest widoczna....reszte przemilcze.... ;)
no co Ty, po odmowie podania nr od razu bym zmienila
Mój też jest super;) pożartuje, wytłumaczy, każe zawsze dzwonić(choc jeszcze nie było takiej potrzeby) ogólnie nie zmienie go na innego już nigdy;p