nie szuka, bo po co:D ma swoją rozciągniętą trójką dzieci żonę i pzreraża go wizja posiadania nastepnej takiej:D co za dużo to niezdrowo:D
Mnie to wkurza strasznie, ale nawet już nie zwracam mu uwagi na to, trzymam tą złość w sobie! ALe jestem mega zazdrosna, nie pokazuje mu tego, bo nie warto nie wkurr...! Robie mu nieraz na złość i też tak robie, wtedy on mnie szturcha o łokieć i mówi ,,nie patrz się na niego'' :D
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
Nigdy nie zauważyłam.Pewnie za bardzo jestem zajęta oglądaniem się w witrynach :)
Norris to raczej waruje czy ja się nie patrzę tam gdzie nie trzeba :D
Owszem ogląda sie za laskami, ale nie "zaglada im w oczy". Jest natomiast strasznym flirciarzem:)
za to jest tak zazdrosny i zaborczy ze czasem jak idziemy ulicą i powiem "o patrz jaki fajny samochód" to odpowiada mi " to sobie znajdź fagasa z takim" to mnie doprowadza do meeeega szału! więc już tak nie mówię bo wlę sobie oszczędzić pier***enia...
nie zwróciłam uwagi :D ale pewnie tak u faceta jest to ponoć bezwarunkowe :)
czasami spojrzy ,ale ja tak samo takze jestesmy kwita;))
Nie nie robi tak. Tzn. nie przy mnie. Jakbym zauważyła coś takiego, to na pewno bym sobie nie pozwoliła. Głupio bym się czuła idąc z własnym facetem i wiedząc, że on się za jakąś laską ogląda. Jak mnie nie ma niech patrzy, bo to jedyne co mu pozostało Ja też czasem sobie oczko zawieszę na kimś, ale bez przesady. Na tym się kończy
Nie wiem,czy on tak robi. Wiem za to,co ja robię ;)
Nie przy mnie w każdym razie, jak idziemy gdzieś razem to razem, ale zwracamy uwage na innych ludzi często też komentując sobie jaki przystojny lowelas czy cuś. Bez przesady bez oglądania się czy tam wpatrywania się w oczy, też bym się wtedy zdenerwowała. A takie nieszkodliwe, każdy ma oczy przecież.