Córcia jak dostanie butle,od razu zasypia a jeśli mi się zdrarzy przyspać to później jest ciężko już uspać mimo butli

Tak mnie to zastanawia ile mam skazane jest na nocne pobudki...
ps. Jeżeli tak to napiszcie też czy zaraz po nakarmieniu (jeżeli budzą się na karmienie, albo też z innej przyczyny) zasypiają czy jeszcze trochę broją:)
Córcia jak dostanie butle,od razu zasypia a jeśli mi się zdrarzy przyspać to później jest ciężko już uspać mimo butli
Mały jutro skończy 2 miesiące, i od 2 tygodni nie wstaje w nocy :) śpi przeważnie od 21:30 / 22 do 8 / 9 :) Chociaż pewnie niebawem to się zmieni :)
och nie chce Was martwić dziewczyny, ale moja córcia też od ok 2 miesiąca życia pięknie przesypiała noce, ale w 4/5 miesiącu się to zmieniło i teraz wstaje po 2-3 razy w nocy...czasem przysypia od razu jak ją nakarmię, czasem niestety - tak jak dziś - kilka godzin daje czadu....;/
Do 3 miesiąca przesypiała nocki, od tamtego czasu budzi się minimum 3 razy. ;) Zasypia prawie od razu po butli, ale czasami buszuje godzinkę. ;)
2-3 razy
zaznaczam nie bo przebudza się czasem na smoczek
Mój synek budzi sie raz na karmienie między 2-3 w nocy :) zjada mleczko i zasypia spowrotem :) rano za to pobudka o 6-7 a lulu chodzi około 21 :)
Powiem tak, cieszyłam się przespanymi nockami do 4,5 m życia mojego maluszka. Wtedy wychodziły mu ząbki więc było kilka zarwanych nocek ... potem mogliśmy spokojnie pospać , teraz ma 6 m i idą mu kolejne ząbki i jest koszmar. Wstaję do niego dosłownie co 40 min . Kwili, płacze, stęka ... Trwa to już kilka ładnych dni ... nocy ... masakra.. Ale jak wyjdą będzie znowu dobrze :D
Odkad skonczyla 2 miesiace przesypia cale nocki Z kolei jej braciszek wstawal co 3-4 h wrr.