Odpukać raz się zdarzyło.
Odpowiedzi
1. nie |
2. raz , nie było wyjścia |
3. 2-3 razy |
4. więcej |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
syn byl na antybiotyku w 3 dobie w klinice. Nie bylo innego wyjscia-mial zakazenie.
corka ani razu.
a własnie...i przy okazji zapytam, co sądzicie o postępowaniu mojej kumpeli? Ona czesto na recepcie dostawala antybiotyki dla dziecka, ale nie wykupowala do 4 dni, az samo dzicko sobie nie poradzi. Jak minely 4 dni i bylo pogorszenie to dopiero mu podawala
Moja Zuza ma prawie 15 m-cy i jeszcze nie była chora (ODPUKAĆ ;))
Podobno lepiej jak organizm sam sobie poradzi,antybiotyk upośledza odporność.Moja dostała raz i nastepny raz podam jak będzie naprawde zle.
ale okazało się, że źle go podawałam i nie było też potrzeby, bo to 3dniówka
tofinka, myślę, że podejście Twojej koleżanki nie jest złe. Ja mam taką lekarkę, która już dwa razy jak przychodziłam do niej, dawała jakiś syropek łagodzący zamiast antybiotyku i kazała czekać ileś dni, czy sam organizm zacznie walczyć, czy jeśli nie to wrócić po antybiotyk i raz małemu samo przeszło, a raz niestety musięliśmy się wrócić po antybiotyk.
Nistety tak:( mial 4 miesiace polecielismy do Polski i wlasnie po locie samolotem zostalo mu zbyt wysokie cisnienie w uszkach.Bolalo go to bardzo,bo plakal niemilosiernie łapiąc sie za uszko..Norma ciesnienia jest -9 a on w jednym uchu ponad -200 a w drugim -300 z kawalkiem. Lekarz mowil ze mogllismy mu nieswiadomie sluch uszkodzic.Dzieki Bogu to sie nie zdarzylo.Dostal peniciline i przeszlo po tygodniu.W powrotna strone jechalismy autem, nie chcielismy ryzykowac choc lekarz pozwolil.Teraz jak lecielismy (10,5m) juz wszystko bylo ok:)
dostała raz - ale niepotrzebnie bo okazało się, że to 3 dniówka a lekarka wpierała mi, że zapalenie gardła...jak zapytałam czy nie można się wstrzymac z antybiotykiem czy może jakoś podac coś innego to mnie zjechała i wywarła na mnie ogromną presję, twierdząc, że przez moją głupote dziecko może nawet miec sepse jak nie będę jej leczyc antybiotykiem:/ co sie okazao na nastepny dzien dostała wysypki wiec pojechalismy na pogotowie bo bałam sie, że to reakcja na antybiotyk a to była tylko 3dniówka i gardełko czyste (wg tamtej lekarki gardło jej "płonęło"):/// Więcej do tej lekarki nie poszliśmy:/
7 msc i chyba po ur miala antybiotyk bo sie ur z wrodzonym zapal płuc..potem miala zapalenie oskrzeli w 6 msc i podano jej antybiotyk, ale nic nie dał wiec w szpitalu dostala w zastrzykach antybiotyk. wiec pol roku i 2 lub 3 razy