Dziecko mnie dowartościowało ;)
Odpowiedzi
Dziecko mnie dowartościowało ;)
jeśli chodzi o odmawianie sobie przyjemności to tak, ale to jest związane z brakiem kasy. jak mam wydać na siebie czy na dziecko, to odpowiedź jest jasna.
tydzień temu obcięłam i zafarbowałam sobie włosy, i kupiłam nowy biustonosz i majtki (cycki mi maleją, co mnie cieszy). wydałam 300 zł, które dostałam od cioci i babci. i od razu poczułam się lepiej ;) fryzjer i bielizna to rzeczy, które zawsze poprawiały mi humor i były zwieńczeniem jakiś pozytywnych zmian w moim życiu ;)
Mniej sexownie - tak :( Ale pracuje nad tym! :D i znowu bedzie pieknie :)
To ze dziecko jest na świecie i jestem matka nie oznacza bym sie czuła gorzej i zaniedbała...
Zakupy dla siebie ograniczyłam do minimum na rzecz córeczki ale wydaje mi się,że tak robi każda z nas która nie narzeka na nadmiar gotówki :)
chyba tak,dziecko mnie dowartosciowalo i sprawilo ze czuje sie bardziej kobieca,odeszly dawne kompleksy bo wpatrzona jestem w synka i mojego ukochanego i o nich tylko mysle...
przeciez nikt nie jest idealny a jesli podobam sie swojemu mezczyznie to czego mozna wiecej chciec???,nie zarabiam na zycie swoim cialem ;)