Moj starszy synek, teraz juz 11-letni dostawal ale z glukoza... Tak mi polozna wtedy poradzila i tak dawalam, ale nie z cukrem :/

Jeżeli już to z glukozą bo z cukrem to nie wydaje mi sie  zeby nawet ktokolwiek dawał i wpadł na taki pomysł. Kiedyś do wody dodawało się na czubek łyżeczki glukozy i nie wiem co w tym złego bo jakoś nasze pokolenie jest zdrowe i nikomu się krzywda od tego nie stała. Teraz się od tego odbiega, ja nie dodaję ale 100 razy wolałabym dodać np odrobinkę glukozy do naturalnego rumianku niż podawac dziecku te badziewne herbatki z hippa które nie dośc ze nie wiadomo z czego są bo dla mnie herbata w granulkach to dla mnie zwykły śmieć, to jeszcze są dosładzane, uzależniają dzieci co jest udowodnione badaniami i strasznie niszczą zęby.