chyba ,że w szkole coś komuś wytłumaczyłam na szybko,ale nie dawałam nigdy korków bo sama na nie chodziłam (matma i pare razy chemia )
korepetycje? :P
ja dawałam już z: ang, franc, łaciny, greki, polskiego (jako języka obcego). A Wyyy???? z czego jesteście/byłyście dobre?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
Daję korki z chemii i fizyki
z maty
Znam angielski bardzo dobrze, ale myślę że z korepetycjami bym sobie nie poradziła bo za cholerę nie potrafię tłumaczyć...
Z języka obcego nie dawałam nigdy korepetycji ale swego czasu byłam "wynajmowana" jako pomoc w pisaniu wypracowań i opowiadań do szkoły. Więc nie wiem czy to da się podciągnąć pod korepetycje czy nie?:))
Z anglika tylko, ...no i lekcje gry na gitarze dawałam ;)
z matmy, biologii rachunkowości i j niemieckiego
Przez rok dawalam z angola :) i do tego zawsze bylam wykorzystywana przez wiekszosc rodzicow ktorzy mnie znali zebym robila prace plastyczne ich dzieciakom, na poczatku dawalam sie wykorzystywac ale pozniej stwierdzilam ze dzieci powinny robic to same i zle jest wyreczanie ich bo malowanie, rysowanie powinno byc dla nich przyjemnoscia i po jakims czasie zaczelam odmawiac. Teraz to mi przydalyby sie korki :)
Z MATMY , BIOLOGII I ANGIELSKIEGO .
Nie, wręcz przeciwnie - sama miałam korepetytora z matematyki. Kiepsko wspominam jego nauki, nic z nich w mojej głowie nie zostało.