41+6,czyli 9,5 miesiaca w ciazy!!
Ja już jestem 8 dni po terminie i nadal nic:(( Już sie nie mogę doczekać mojego skarba... Mieszkam w Uk a tutaj nie śpieszą sie z wywoływaniem mam nadzieje, że wszystko bedzie ok z moim maleństwem
Odpowiedzi
TAK |
NIE |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
jeszcze nie rodzę, a wczoraj termin minął, jeśli nie urodzę do 26.sierpnia, dopiero wtedy wywołają. 12dni po terminie to minimum. ;) nie martw się. do 42tygodni, jeśli nic Ci się nie sączy możesz chodzić z maluszkiem w brzuchu ;] ale życzę szybkiego i mało bolesnego porodu. ;)
jutro ide do położnej i mam nadzieje, ze dostane skierowanie na wywyołanie bo już nie mam siły wieczorami mam bardzo bolesne skurcze takie, ze nie mogę zrobić kilka kroków ale jak usiądne to przechodzi i tak juz może od tygodnia ...
I dzieki "monialisia" Tobie też życze gładkiego porodu:))
41 tydzień... wywoływali
ja tez mieszkam w uk i jutro bede 2 dzien po terminie...i nie wiem czy mnie nie skieruje na masaz szyjki az sie boje
12 dni po terminie z OM, 15 dni po terminie z USG
Ja jestem narazie 3 dni po terminie i nadal nić dziś znów mam ktg zobaczymy co wykarze, mam taki okropny ból jak na miesiączkę i bóle krzyża więc chyba jest bliżej niż dalej ;)
w dzien terminu z OM
Miało byc TAK!!:/
Rodziłam 9dni po terminie przez wywołanie