tak i juz nie jest moim mezczyzna teraz regularnie leje moja nastepczynie o taki z niego dupek
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 24.
Agulka, dobrze,że dałaś sobie spokój z pacanem Mam znajomą, którą facet szarpie, szturcha - dla mnie jest to już za dużo, ona wierzy,że się zmieni.
Tak, ale jak ja mu pierwsza przyjebałam czymś ciężkim przez ryj. Chwycił mnie i poszarpał, więc zaznaczam tak.
Tak , dla mnie to jest całkowity brak poczucia kontroli nad sobą. Rozumiem sie awanturowac,rozbijać szklanki,talerze i co tam jeszcze do głowy przyjdzie ale bić kobiete?? brak szacunku i rozumu. Najgorsze jest to ze kobiety często obwiniają siebie i "on mnie kocha tylko go zdenerwowałam" Ale dlaczego tak jest?? bo kobiety w Polsce - tylko z takimi mam na ogół styczność boi sie że nie bedzie ją samotnie stać na wychowanie dziecka i utrzymanie domu zgadzając sie na jawany terror nad sobą. Ot taka mądra jestem a sama wniosków nie potrafie wyciagnąc
Nigdy sam by mnie zrobił krzywdy, bo on nawet nie krzyczy. Sprowokowałam chuja, pierwsza zadałam cios i pewnie jakby mnie nie chwycił i nie szarpnął to by był ogień z dupy.
Sati, Ty to się nie pierdolisz, hahaha
Han, bo zawsze ławiej jest radzić innym, a jak sama jesteś w takiej sytuacji to bijesz się z myślami i już takiej pewności nie ma.
A tylko by spróbował :P Mężczyzna, który choć raz uderzy kobietę, nie jest już dla mnie mężczyzną tylko dupkiem i nie zasługuje na kobietę.
sati Mój były rzucał we mnie krzesłami czasem :D obecny niech się nawet nie wazy
Mój były rzucił we mnie telefonem, laptopem, kotem. Miał nogę w gipsie i go zrzuciłam ze schodów :D