niby jak ktoś we śnie umiera to będzie długo zdrowo żył wiec duuużo znaczeń wszystko ma :D ja tam nie wierze w nic :)

Mam sennik, czasami z ciekawosci zajrze ale traktuje to z przymruzeniem oka ;)

wierze jedynie w sny z zębami , zawsze po takim snie jestem chora albo moje dziecko , albo ktos z rodziny .

Antinua, hehehe, jak byłam mała to rodzice mówili "Nie idź głodna spać, bo ci się Cyganie przyśnią" :D

czyli mąż antinua był głodny :D hahahaha

wierze jedynie w sny z zębami , zawsze po takim snie jestem chora albo moje dziecko , albo ktos z rodziny .

tak jak roślina, wierzę, że jak śnią się zęby to zawsze coś złego jest..

no i mi się wyśniła śmierć mojej babci i mojej mamie też. Tej nocy, której umarła śniło mi się, że jedzie gdzieś daleko rowerem (byłam wtedy mała i babcia często mnie zabierała) i chciałam, żeby babcia zabrała mnie ze sobą, a sąsiadka mi mówiła,że babcia musi teraz sama jechać, ja do niej pojadę póżniej. Moje mamie tej nocy śniło się pełno sztucznych kwiatów powtykanych w nasze podwórko i woda w butach, więc coś w tym jest.

Mojej babci zawsze śnili się rodzice w nocy przedtem, zanim komuś z rodziny coś się stało, albo ktoś blisku umarł. To się ZAWSZE sprawdzało. :) Wierzę,że zmarli mogą nam coś komunikować w ten sposób, ale nie wierzę w inne sny, które jak dla mnie są po prostu kompilacją myśli, wspomnień, wrażeń itd. ;)

Z sennika korzystałam jak byłam młoda i głupia ;P Teraz jestem stara i mądra ;P