kiedy wracacie do pracy lub czy szukacie już pracy ( o ile nie macie) mając na myśli : "No heloł, tak długo zamierzasz siedzieć z dzieckiem i nie pracować, nie oddasz opiekunce lub do żłobka" ?
planem moim i męża jest pozostanie z córką tak długo, aż nie wyrośnie z pieluch żeby mogla pojsc do przedszkola, a juz slyszalam od siostry i taty własnie takie pytania...
Planujemy, ze zostane z Synkiem conajmniej az skonczy roczek., pozniej zobaczymy jak bedzie finansowo. A juz mialam pare sugestii, ze po 3 miesiacu jest ok wrocic do pracy.
troche mnie denerwuje ze ktos chce na siłę układać nasze życie
Ja otwarcie mowie, ze nie po to splodzilismy dziecko zeby je zostawiac.
i temat od razu sie urywa
do 3 roku zycia dzieci jestem na macierzynskim.
Wczesniej nie mam zamiaru isc do pracy.
Zanim puszcze dziecko do przedszkola, musi umiec powiedziec rodzicom co tam sie dzieje. Zeby nie bylo ze jakas pani dala klapsa a ja o tym nic nie wiem.
Zajebalabym!
jaa nie myśle o żadnych opiekunkach i przedszkolu raczej na tą chwile też nie.
ja wróciłam do pracy jak mały miał 6 m-cy i to chyba najlepszy czas ponieważ dziecko jest na tyle duże ,że oddałam go pod opiekę babci i na tyle małe , że zdąży się przyzwyczajić ,że mam chodzi do pracy . Jak by miał rok było by gorzej .
ciekawska..ja wlasnie tak samo mam lęki. Dopoki dziecko nie nauczy sie mi mowic, jak bylo i czy nikt nie skrzywdzil, to nie ma mowy o wyjsciu "spod moich skrzydeł", co nie znaczym ze zle oceniam inne mamy , ktore puszczaja dzieci do zlobka.sama w nim bylam. mama nie miala wyjscia
a w dodatku..nie mam komu zaufanemu ją oddac . moja mama pracuje
