Mam ale mam też i z bazarków ciuchy i mi to nie przeszkadza:P

ja to bardzo lubie:) nawet mąż mnie zaskoczył ostatnio,bo torebkę mi kupił:P

nie, maz mi ciagle glowe truje zebym kupila sobie cos oryginalnego, ale ja w tej cenie wole miec kilka innych rzeczy a nie jedna:)

mam ale nie przywiazuje do tego wagi mam takze ubrania ze zwyklych sklepow:)
 

wszystko z ciuszka ale markowe :d

Mam dużo ciuchów oryginalnych, ale nie ze względu na metkę, bo do tego nie przywiązuje aż takiej uwagi- zwracam uwagę przede wszystkim na jakość, ale  niekiedy te ciuchy kupione z przysłowiowego bazaru są lepsze gatunkowo niż markowe.

ja bardzo lubię:) lubię new looka, river island (mają super portfele), zare, h&m:) ale i najtańszy sklep w Irlandii Primark;p można pogrzebać i poprzebierać w szmatkach;p jak jestem w PL to chętnie wybieram się z siostrą na buszowanie po ciuchlandach ;p także u mnie szafa wymieszana:)

Mam , ale nie wszystko. kupuję też rzeczy w niemarkowych sklepach i nie jest to dla mnie problem.

Ja mam i oryginalne i te z bazarków, a oryginalne nie dlatego że to marka i dlatego kupuję, patrze na materiał, wygodę i mój gust i wystarczy:)

rita-zgadzam sie i nie postrzegam takich rzeczy jako najwazniejsze w moim życiu,ty możesz lubic sadzic kwiatki a ja lubie właśnie oryginalne rzeczy