i tak i nie- są osoby na których opinii mi zależy (choć niewiele ich) i z ich zdaniem się liczę..cała reszte świata mam gdzieś...znam swoją wartość i nie obchodzi mnie jak mnie odbierają inni (prócz osób mi bliskich)
Wcześniej źle skonstruowałam pytanie :)
P.S - nie chodzi o najbliższą rodzine :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
nie do wszystkiego dochodziłam sama co mam to mam i to moje a to co inni gadaj mam to z poważaniem w du.... jesli komuś się coś nie podoba wcale nie musi ze mna się zadawać
marsyllianka25 - mnie bardziej chodzi o dalszą rodzine, znajomych, sąsiadów itd :)
to zaznaczam NIE :)
tylko jesli mi na kims zalezy to mnie to obchodzi..cala reszta jest guzik warta...
Czemu nie ma odopwiedzi ... TROSZECZKĘ ?? I taki nie, zależy na czyjej .. mamy - Tak ,obcych - nie itd
nie - pod warunkiem, że są to obojętne mi osoby. jeśli kogoś kocham i szanuję, to liczę się z jego zdaniem/opinią. jak np. mój M czy moja mama...
zazwyczaj nie. czasem zalezy kto i co ;)
Mam to w moich 4 literach co o mnie myśla inni, znam swoją wartość i wiem jaka jestem. Często ludziom nie odpowiada mój ciężki charakter i przez to jestem poddana krytyce ale wali mnie to :)