2012-06-24 02:32
|
Trzy miesiące po narodzinach Nikosi moj facet szuka tylko okazji do imprezowania tzn.
Jego brat otworzył pub siedzi tam po pracy każda Warszawska impreza też musi być z naszymi znajomymi.
Wcześniej z dystansem patrzył na takie rzeczy.
Owszem jak wraca z pracy zajrzy do dziecka ale jego pogląd to matka ma się zajmować dzieckiem a facet zarabiać.
NIgdy nie powiedział tego wprost ale tak się zachowuje.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Faceta trzeba sobie wychować, albo zmienić, jesli nie potrafi sie tolerować jego zachowań czy wad:) mój nie imprezuje, ale tez czasem wydaje mi sie, że szuka okazji by sie na troche wyrwać.. czasem nie mam nic przeciwko, a czasem ustawiam do pionu. Agresor mi podskakuje gdy słysze ze matka jest od zajmowania się dzieckiem, a facet tylko od zarabiania i po pracy chce mieć swiety spokój.. opieka przy dziecku to 24h na dobe i kobiecie równiez nalezy sie wolne.
zgadzam sie - ja wymienilam na nowszy model ;)
Moj maz ma za to swoje hobby - wedkowanie i to jest dla niego sposob na odstresowanie sie i odpoczynek :) jezdzi co tydzien w sobote po poludniu, wraca w niedziele przed poludniem :) Praktycznie zawsze przywozi jakies karpiki, wiec jestem spokojna ;) Kiedy sie poznalismy, jezdzilismy razem, teraz juz sie tak nie da ze wzgledu na dzieci, ale nieraz jak jest ladnie i cieplo, to jedziemy cala czworka :)
Maz nigdy mi nie powiedzial, ze kobieta ma zajmowac sie dzieckiem, a on zarabiac. Niestety jest tak, ze faceci latwiej znajduja prace i wiecej zarabiaja, dlatego on pracuje, ale nie raz byl w domu z dziecmi sam i wie, jaka to ciezka praca, dlatego mnie docenia i z reguly ja mam tez czas dla siebie w niedziele, ide wtedy na rower na jakies 3-4godziny i naladuje wewnetrzny akumulator :D Tak sie wlasnie "wymieniamy" bo oboje wiemy, ze czlowiek musi miec jakas odskocznie od domu bo by zwariowal :) W tygodniu jak wraca z pracy, nieraz zajmuje sie dziecmi, bawi sie z nimi, czasami zrobi mi kolacje.. :) Na piwo z kolegami wychodzi sporadycznie: raz na miesiac, raz na dwa miesiace.
Faceta trzeba sobie wychować, albo zmienić, jesli nie potrafi sie tolerować jego zachowań czy wad:) mój nie imprezuje, ale tez czasem wydaje mi sie, że szuka okazji by sie na troche wyrwać.. czasem nie mam nic przeciwko, a czasem ustawiam do pionu. Agresor mi podskakuje gdy słysze ze matka jest od zajmowania się dzieckiem, a facet tylko od zarabiania i po pracy chce mieć swiety spokój.. opieka przy dziecku to 24h na dobe i kobiecie równiez nalezy sie wolne.
Dokladnie, jak sobie wychowasz, tak masz :)
Faceta trzeba sobie wychować, albo zmienić, jesli nie potrafi sie tolerować jego zachowań czy wad:) mój nie imprezuje, ale tez czasem wydaje mi sie, że szuka okazji by sie na troche wyrwać.. czasem nie mam nic przeciwko, a czasem ustawiam do pionu. Agresor mi podskakuje gdy słysze ze matka jest od zajmowania się dzieckiem, a facet tylko od zarabiania i po pracy chce mieć swiety spokój.. opieka przy dziecku to 24h na dobe i kobiecie równiez nalezy sie wolne.
Też doszłam do takiego wniosku jakiś czas temu ;)U mnie w zasadzie jest identycznie, jak to opisałaś, tylko mój, muszę zaznaczyć, w większości przypadków pędzi z pracy do małego, zeby przed snem się wybawić, wytulić i wykąpać.
Weekendy też spędzają/my aktywnie - z dzieckiem, choć czasem wieczorem ma ochotę z kumplami posiedzieć. Wyczerpał limit - mecze były ;)