A to, ze nikt tutaj nie umie sie przyznac, ze palil w ciazy to dopiero swiadczy o nieodpowiedzialnosci.
2011-11-11 12:17
|
Odpowiedzi
A to, ze nikt tutaj nie umie sie przyznac, ze palil w ciazy to dopiero swiadczy o nieodpowiedzialnosci.
kamila powiem Ci tak:to pytanie jest bardzo kontrowersyjne, duzo razy bylo poruszane tutaj i za kazdym razem robila sie awantura.
A to, ze nikt tutaj nie umie sie przyznac, ze palil w ciazy to dopiero swiadczy o nieodpowiedzialnosci.
No cóż trudno! ;] Ja mam tak, że jeżeli będę chciała to sobie zapalę a jeżeli nie to nie. :) Szczerze to jeszcze gorzej jest rzucić w ciąży bo kobieta robi się nerwowa a wiadomo nerwy nie są dobre dla dziecka :)! Panie które są tego zdania, że tylko ciąża i już rzucają papierosy prawdopodobnie nigdy nie były w nałogu ;].
A to, ze nikt tutaj nie umie sie przyznac, ze palil w ciazy to dopiero swiadczy o nieodpowiedzialnosci.
Kamila nie można powiedzieć że 'tylko' ciąża i już rzucają palenie!! Prawdopodobnie jesteś baaardzo młoda skoro tak piszesz,bo dla większości kobiet to AŻ Ciąża!!!. Ja mam 26 paliłam od podstawówki, nawet nie wiem od której klasy, zaczęłam duuużo za wcześnie i nie ma się czym chwalić,ale 'naście; lat paliłam napewno. Mam gdzies że mnie ktoś skrytykuje,ale jestem na tyle dorosła, że mam odwagę napisać prawdę. Do 20 tygodnia paiłam, bo nie potrafiłam rzucić nawet dla własnego dziecka i wcale nie mam silnej woli! Zapraszam do Zakopca na przysięgę, nikt kto jest wierzący jej nie złamie, bo przysięgę składa się Bogu, przed ołtarzem. Skoro najwięksi alkoholicy potrafią przestać pić, to i palacz może przestać palić, proste;)
Wiem, rozumiem! dla mnie to też AŻ CIĄŻA! ale jakoś tak po prostu sformułowałam to zdanie :).Chodziło mi, że ''TYLKO COŚ I JUŻ KTOŚ RZUCA PALENIE''. Jestem młoda :) Ale Ty też nie jesteś stara. Pozdrawiam!
ja paliłam 8 lat kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży automatycznie rzuciłam papierosy nawet mnie do nich nie ciągneło liczy się tylko zdrowie mojego maleństwa i o nim myślę przede wszystkim. trzeba sobie zadać jedno podstawowe pytanie czy chce się robić krzywdę swojemu dziecku ... ja nie chce truć maleństwa i nie pozwole żeby rządził mną nałóg ... pozdrawiam
ja tak samo tyle że paliłam 5 lat po 2 paczki na dzień a rzuciłam automatycznie bez zadnego problemu.