Zawsze ulegam nawet jak mam mega lenia:) ale Samantusi poprostu nie da sie odmowic:)
Czy potrafisz odmówic swojemu dziecku w sytuacji ...
... gdy was prosi o zabawę, żywą, zaangażowaną, a wam się nie chce, po prostu ??
Chodzi o to, że WOLICIE w tym czasie np. poleżec, odpocząc, porobic coś dla siebie, miec spokój, zwał jak zwał, co kto tam lubi, albo jest już bardzo poźno czy coś ;)
Nie chodzi o sytuacje, kiedy NIE MOŻECIE się z nim pobawic, bo MUSICIE teraz zrobic coś innego, ważnego, typu właśnie robicie obiad, sikacie, jecie czy coś ;D
Dziecko podchodzi, prosi, namawia, a czy wy potraficie wtedy powiedziec mu "NIE TERAZ, TERAZ NIE MOGĘ, NIE CHCĘ, TERAZ NIE JEST NA TO CZAS, PÓŹNIEJ" itp ??
Czy jednak to dziecko zawsze/zazwyczaj "wygrywa' w tego typu sytuacjach ?? Ma taką moc, że nie potraficie, jego dobro przekładacie nad swoje ;D Nie umiecie mu odmówic ;P
;)
Odpowiedzi
1. Tak, potrafię odmówic, nie mam z tym problemów. |
2. Czasami zdarzyło mi się odmówic, a czasami nie potrafiłam i się bawiłam. |
3. Nie, zazwyczaj nie umiem odmawiac. |
4. Nie było jeszcze nigdy tego typu sytuacji (np. moje dziecko jest za małe, a mi się chciało odpowiadac ;)) |
5. Inne |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
ja tez swojej córci nie potrafię odmówić. odrazu wydaje mi się, że ona jest bardzo pokrzywdzona ... może przez to, że była taka wyczekiwana ja wbiłam sobie do głowy, że wciąż poświęcam jej za mało czasu.wypełniam swoje obowiązki a wszystko poza to czas na zabawe z doreczka. moze to nie jest dobre, ale nie umiem jej powiedzieć, że nie chce mi sie z nią bawić...
oczywiście - nie mam z tym problemu. Wychowując go sama - ciężko zawsze mieć ochotę na zabawę - kiedy się człowiek słania na nogach, a wiedząc przy tym - że jak on pójdzie spać to ja jeszcze będę do 1-2 w nocy pracować. I nie - nie mam wyrzutów sumienia z tego powodu. On musi zrozumieć - że ja nie jestem robotem a w dupie nie mam duracela.
Zazwyczaj jak wykonam swoje obowiazki dzienne i mam chwilke to usiade i wtedy jak mały przyjdzie to mówie że za chwilkę, czasami się zabawi i mam 5 min na odpoczynek a czasmai mówi: "dam mamie buziaczka i ukocham i chwilke sie pobawimy" także wtedy nie mogę mu odpmówić.Staram sie tak rozplanowac żeby czasami pobawił się sam a jak moge to się z nim bawię.
czasami musze odmowic dlatego chocby bo Piotrek bardzo rzadko bawi sie sam, non stop chcialby zebym sie z nim bawila