2011-10-12 17:52
|
Wszędzie czytam, że teraz jest idealny czas do tego żeby gadać do swojego brzucha (żeby niby dziecko się przyzwyczaiło do naszego głosu). Jakoś jeszcze nie miałam okazji do takich rozmów z Marcelem siedzącym w brzuszku. Raczej z Mężem rozmawiamy ze sobą, ale nie jakoś specjalnie dla "brzuszka".
Jak to jest u Was? Mówicie do swoich brzuszków? ( Chodzi mi konkretnie o mamy, nie tatusiów)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!