Odpowiedzi
Witam cię;*Tak ja miałam w 18tygodniu ciąży był on niewielki i znajdował się koło mojego maluszka. Czyli w środku macicy. Jak lekarze go wykryli to zalecili mi oszczędny tryb życia
wogole to kazali mi lerzec cały czas w domy i wstawać tylko do toalety. I miała tabletki na podtrzymanie Duphaston czy jakos tak. Po jakimś czasie wchłoną się i nie zagrażało to dzidzi prędzej mi. Ale wsztstko się skończyło dobrze i jest okej obecnie mój mały zaczoł 9 miesięcy i jest strasznym łobuzem ;] pozdawiam.
A poza tym to moja dzidzia w brzuchu nawet nie wiedziała ze jest coś nie tak.Lekarka na usg pokazywała mi miejsce gdzie znajduje się krwiak,i dzidzie która nic sobie z tego nie zrobiła,tylko dzielnie uczyła się ssać kciuk(zobaczyłam to na usg i od razu zrobiło mi sie lepiej:-)
Moj krwiak też miał 5cm.a w szpitalu podali mi tylko magnez i kwas foliowy.Widocznie nie było tyle strachu co myślałam...a naprawdę wpadłam w panikę...i chyba mogę powiedzieć ze to był mój najgorszy dzien w życiu...Nie myślałam ze można bać się tak o kogoś kogo nawet jeszcze nie czułam w brzuszku i widziałam tylko przy badaniu USG...
Ja mialam i tu tuz przy samym maluszku,wykryto go u mnie jakos w 6-8 tyg ciazy a to dlatego ze zaczelam krwawic.
Tutaj lekarze nie dali mi zadnych lekarstw tylko kazali lezec,lezec,lezec,nic nie podnosic,poprostu z lozka na sofe z sofy na lozko,nawet za duzo nie kazali chodzic i powiedzieli ze sam sie wchlonie i tak tez sie stalo :)
