To zależy od charakteru i wychowania, nie od płci.
że dziewczynki sa bardziej grzeczne, usłuchliwe, a chłopcy charakterni, częśiej się złoszczą, krzyczą? Pyt głównie do pań które mają doświadczenie w wychowywaniu obu płci. a pytanie podyktowane jest tym, że mój chłopak daje mi tak ostatnio w do wiwatu :(
tak- dziewczynkę łatwiej wychować
nie- nie widze różnicy w wychowywaniu chłopca czy dziewczynki
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
z tego co widze po znajomych to raczej chłopcy spokojniejsi od dziewczynek ;) szczególnie w wieku nastu lat ...
Ee nie uważam, żeby płeć miała znaczenie. Moja siostra ma parkę i Kamil to było dziecko Anioł. Grzeczny, posłuszny, poukładany, zdolny, chętny do nauki, łatwo przychodzi Mu przyswajanie nowych rzeczy. Teraz ma 15 lat i jak na swój wiek jest naprawdę mało problematyczny. Jedynym problemem u Niego było tylko jedzenie. Niejadek do kwadratu. A Anka to diabeł wcielony, którego ja mam niejednokrotnie dość jak przyjeżdża w gości. Dziewczyna jest roztrzepana, nieogarnięta, trzeba mówić do niej miliony razy i jest tak ciężka jeżeli chodzi o wytłumaczenie i nauczenie jej czegoś, że masakra. Teraz ma 8 lat, od 3 lat ciągają się na nią różne tiki nerwowe. Do tego zachowuje się jak słoń w składzie porcelany, w rodzinie się śmiejemy, że Ania jak nie dupą to brzuchem musi coś zrzucić ze stołu, potnąć się o jedyny kamień na ulicy jaki leży i popsuć najnowszą zabawkę "przez przypadek" w sekundę.
Yyy w sumie nie wiem, bo mam dwie dziewczynki w domu i z chłopcami mało do czynienia ;) ale to chyba nie zależy od płci, tylko właśnie charakter, nie ma znaczenia czy to chłopiec czy dziewczynka
Wszystko zależy od charakteru. Znam chłopców rówieśników mojego synka. Są spokojni, mogą cały dzień bajki oglądać a mój syn jak wulkan. Nawet 15 min bajki nie minie a on już jest znudzony.
Ja mam charakterną chłopoczycę.