Nie snil mi sie ani porod ani dziecko,przez cala ciaze

No właśnie tak czy nie? W sumie jeszcze o tym nie myślę, ale chyba gdzieś w podświadomości siedzi mi jakiś strach :P
Nie snil mi sie ani porod ani dziecko,przez cala ciaze
ja juz 7 miechow po porodzie a tu dzisiaj snilo mi sie ze jestem na porodowce daja mi oxy i ide rodzic ale jazda byla normalnie skorcze czulam :) hehe
Mi sie snilo, ze wiozlam kumpele na porodowke i mi urodzila w aucie ;D Nasmieszniejsze jest to, ze ok. 2 miechy pozniej ona zaszla w ciaze...
I kilka dni przed usg snila sie wieeelka cipa i na usg okazalo sie tego dnia, ze spodziewamy sie corci :))
Dziwny zbieg okolicznosci hehe...
Mnie się nie śni. :) Ja raczej jak nie mogę spać w nocy, to cały czas o tym myślę i mam w głowie różne scenariusze. ;)
O żesz... śni się, śni... to zawsze jest masakra :-)