szczerze? nawet nie wiem a nie pytałam go nigdy o to :) wiem tyle ze siedział jak na szpilkach pod salą operacyjną :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
(2014-03-04 21:02)
zgłoś nadużycie
(2014-03-04 21:03)
zgłoś nadużycie
ja swojego widziałam jak parłam już nie mogłam,a on nagle krzyczy "OLGUNIU JEST !!!" i się popłakał :)
(2014-03-04 21:04)
zgłoś nadużycie
wył jak bóbr ze szczęścia ;)
(2014-03-04 21:08)
zgłoś nadużycie
nie pamiętam :)
(2014-03-04 21:19)
zgłoś nadużycie
nie wiem, wątpię.
(2014-03-04 21:22)
zgłoś nadużycie
(2014-03-04 22:50)
zgłoś nadużycie
Niee ale był tak spięty jakby kto mu kołek w dupę wsadził :) nie wiedział co ma zrobić ale wzruszony był i dumny
(2014-03-05 10:05)
zgłoś nadużycie
nie plakal jakos nie widzialam po nim zadnej emocji po mnie tez raczej nic nie bylo widac polozne mowily ze wygladam na zszokowana . wiem napewno ze byl szczesliwy bo zawsze chcial synka ale tez u niego z okazywaniem emocji zawsze bylo krucho he ale jak nastepnego dnia przyszedl do szpitala na mega kacu to dla mnie juz wszystko jasne bylo
(2014-03-05 10:36)
zgłoś nadużycie
plakalismy oboje jak nam pokazali synka <3