To jest taki etap. Trwa kilka tygodni
Moja to ostatnio ma manie taką ` ja wyrzucę a mama pozbiera ` i tak potrafię godzinę na kolanach spędzić bo jej to się podoba jak wywali miśki z łóżeczka a ja jej rzucam z powrotem


Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
młody woli pudło z zabawkami lub klozet;/

Bonita to masz fajnie że tylko kilka tygodni bo u nas ten etap trwa już kilka miesiecy :P

wredna o tym to ja już nie mówię :)

Sylka - klika tygodni to rownie dobrze 9 ;) Róznie może być, ale z tym wyrzucaniem rzeczy (niekoniecznie z łóżeczka) to norma i etap w rozwoju każdego dziecka. Moj starszy wyrzucał stosunkowo krotko, młodszy dłużej. Dziecko wyrzuca i obserwuje co dzieje się z przedmoitem kótry spadnie na ziemię albo gdziekolwiek indziej :)
u mnie tak nie ma, albo JESZCZE nie ma, ale... musialam napisac, bo nie kumam, (no chyba, ze to forma zabawy) jak Twoja mała wyrzuca a Ty wrzucasz z powrotem...to jak Cie to wkurza, to po co wrzucasz i ją uczysz? :D bo nei kumam:P
to tak jak moja siostrzenica, tez nauczyla się, ze mama za Nią postrzata, np jak cos wypluje na ziemie albo cos rzuci albo zrobi balagan... jak zostaje ze mna i mowie, jej zeby to podniosla, albo postrzatala to sie na mnie patrzy jak na kosmite... i dze sie "MAMA" ktorej nie ma... bo tak ją moja siostra nauczyla, ze dziecko samo za soba postrzatac nie umie..
noo tyle moich wywodów :D

Agg, to jeszcze przed Tobą ;) Maluszek ma dopiero 6 miechów, to stosunkowo za wcześnie ;) Tu nie chodzi o uczenie.... to ETAP W ROZWOJU każdego dziecka i jeśli nie z łóżeczka to choćby z szuflady będzie wyrzucać. Jak nie z szuflady to z półek zsunie, czasem sam sobie coś położy, a później wywali na podłoge i będzie patrzył co się wydarzyło :) To męczące, ale mija.... ;)
ja wiem o czym piszecie, ale mam swoje zdanie, ze jakby np tak nie wrzucac tych zabawek czy co to tam jest z powrotem do lozeczka, szafki czy gdziekolwiek, to dziecko sie znudzii i nie bedzie tego robic ;)
nie z jednym dzieckiem mialam doczynienia, i za kazdym razem sie sprawdza, ale wiadomo to kazdej decyzja co zrobi :)

Tego nie próbowałam heh ...ale tak wszystkiego usunąć to się chyba nie da... Mój to wyrzucał ze skrzyni wszystkie zabawki po kolei ;) Wchodził do niej, a później sruuu za skrzynię ;)
Bo ona się bawi w łóżeczku tymi zabawkami ale jej coś czasem odbije i wywala a jak ja nie będę dawac spowrotem do łóżeczka to jest jeden wielki płacz i wyginanie się jak chce ją zabrać z łóżeczka
