mojej znajomej spadła córa (roczna) i miała wysunięte kręgi czy coś takiego ;/
2010-10-19 15:33
|
Czy zdarzyło Wam się kiedyś że dziecko spadło z łóżka? Jeśli tak to jechałyście do szpitala na usg/ rtg pomimo tego że nie było żadnych objawów,bo już nie wiem co robić . Mały mi zleciał dziś rano i ma stłuczony nosek, chwilkę płakał ale nic mu poza tym nie jest, nie wiek które z nas bardziej się wystraszyło ja czy On nie chcę panikować i nie wiem czy jechać z nim do szpitala.
Odpowiedzi
mojej znajomej spadła córa (roczna) i miała wysunięte kręgi czy coś takiego ;/
A może nic tak na prawdę się nie stało? Więcej strachu niż bólu... zobaczysz będzie ok! Teraz tylko obserwuj!!
Z tego co czytałam, jeśli nie zaobserwuję się objawów o których piszą dziewczyny to nie ma powodów do niepokoju. Jeśli wystąpią niepokojące objawy to jak najbardziej trzeba jechać do szpitala. A poza wymiotami, to jeszcze wystawianie języka, utrata przytomności, krew z nosa.
Po prostu obserwuj malucha.
Wazne np. jezeli zaobserwujesz, ze nabilo sobie na glowce guza, ma byc twardy. Jezeli jest miekki, jakby wypelniony plynem to od razu do szpitala... To w sumie tyle...
Pare dni temu mloda wyrypala sie z naszego tapczanu... Lata w te i we wte... wchodzi i schodzi z niego... siadla... gibnela sie do tylu i rumsnela... Na szczescie jakos tak na cztery litery. Obserwowalam ja... nie jechalam od razu do szpiala. Byloby cos niepokojacego - pojechalabym.