Trosze piersią a potem butlą bo było mi mało, mama dawał mi manne dośc szybko. Nie wpłyneło to na zadne relacje, mamy stosunki córka matka, uważam że były dobre(bo jako nastopalta zawsze ma się jakieś ale i nie ceni się rodziców) a teraz są bardzo dobre(jak mam swoja rodzine i swojego synka). Na zdrowie nie wpłynęlo jestem i byłam zdrowa jak ryba. Bardzo mało chorowałam, ale to pewnie dlatego że mama nas odrazu hartowała, nie przegrzewała nie wychładzała. Dbała o nas jak nalezy, nie przesadzała z niczym i nie zagłaskiwała nas.
Odpowiedzi
1. Piersią |
2. Butelką |
3. pół na pół |
4. nie wiem |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 13 z 13.
Ssalam pierś 3 lata, nie uważam tego za zboczenie, nie mam z tym problemow, jestem dumna ze swojej mamy,że dała radę dać mi tyle czasu i tak się dla mnie poświęciła i nie poddała się przy kryzysie,że chciała mi dać wszystko to, co najlepsze i nie mam z nią zaburzonych relacji, bardzo się kochamy, wspieramy , dla mnie jest mamą idealną :) Jeśli chodzi o zdrowie-jestem alergiczką, miałam za młodu AZS, skazę białkową, choruję średnio 2-3 razy w roku na anginę zazwyczaj. Mama ze względu na to,że w trakcie ciąży brała rozwód była nerwowa i paliła, nie bronię jej absolutnie bo robiła źle, ona sama o tym wie, co teraz skutkuje właśnie moją chorowitością ale cóż , dla mnie i tak jest najlepsza.
byłam 1,5 roku na piersi,z mamą jestem bardzo związana ale niewiem czy o przez to...