Czy zdarza Wam się dzwigac ciężkie rzeczy w ciąży? olenka2szs |
2012-01-29 11:37
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Chodzi mi o to czy jeżeli musicie dźwignąć coś ciężkiego to czekacie na czyjąś pomoc czy same dźwigacie?

Mam 5 letniego syna i czasami muszę go przenieść na jego łóżko jak uśnie u mnie i wtedy mąż lub teściowa się na mnie drą że nie powinnam tego robić.

Jak jest u was?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

19

Odpowiedzi

(2012-01-29 13:32:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13
Ja nie oszczędzalam sie zbytnio. Nie lubie sie o cos prosic. Do 7 miesiaca pracowalam w kuchni i na zmywaku, więc talerze na suszarkę nad głową trzeba bylo polozyc i zdjac. Przed świetami Bozego Narodzenia pomylam wszystkie szafki w kuchni i chodzilam po blatach. Nic mi nie bylo. Ale ja jestem taka baba ze wsi :) Tak ze od malego jestem nauczona ciezkiej pracy. W sumie myslalam ze to pomoze mi szybciej urodzic, ale niestety, nie pomoglo :)
(2012-01-29 15:31:21) cytuj
Osobiście nie dzwigałam w ciąży, ale mam znajomą która urodziła łącznie trójkę dzieci i w każdej ciąży tachała zakupy typu worek kartofli do samochodu itp, bo prowadzi gastronomię. Na szczęście nic się nigdy nie wydarzyło, ale i tak dostawała ode mnie oper!
(2012-01-29 15:33:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolka23
raczej nie staram się oszczędzać
(2012-01-29 15:52:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diablicapaulina
Bardzo na siebie uwazam, i nic ciezkiego nie podnosze.
(2012-01-29 17:42:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76
Nie nosiłam i nie było o tym nawet mowy. Koleżanka przy mnie poroniła po tym jak nie dała sobie pomóc z noszeniem zakupów. Nie chciałam, żeby mi się przydarzyło coś podobnego.
(2012-01-29 20:17:26) cytuj
mimo że ciąża była zagrożona przedwczesnym porodem to i tak musiałam dźwigac 1,5 roczna córkę każdego dnia bo niestety nie miałam nikogo do pomocy a do tego zakupy, pranie i wiele wiele innych zakazanych czynności w ciąży - cóż zrobić? samo sie nie zrobi... całe szczęście ciążę donosiłam :)
(2012-01-29 20:56:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka
Drogie mamusie, lepiej schować swoją dumę w kieszeń i poprosić w miarę możliwości o pomoc, dla dobra maluszka. Po porodzie będziemy miały wiele okazji do wykazania się swoją samodzielnością i siłą :)
(2012-01-29 22:58:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88
nie dżwigam nic powyzej 2-3kg :) póki pracowałam kilka razy mi się zdarzylo bo nie miałam wyboru.
(2012-01-29 23:18:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
nie dźwigam nic;) lekarz zabronił. Chłopak mi pomaga;)

Podobne pytania