Oczywiście, ze zostawiałam. Powoli uczyły się samodzielności.
... chodzi mi o takie małe załóżmy do 5 miesięcy??? mój czasem nie ma ochoty spać a leży sobie grzecznie to go zostawiam i co chwilę zagłądam, ale mam wyrzuty sumienia że zamiast go zabawiać to zostawiam samego żeby sobie patrzył na jakieś grzechotki ...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
Zostawiałam. Zresztą był taki czas, że Młoda w ogóle nie drzemała w ciągu dnia, a od 7-14 jesteśmy w domu same (oprócz mojego taty, ale on raczej ma swoje zajęcia), potem przychodzi moja mama, więc w tym okresie nie mogłabym nawet do łazienki iść albo kuchni zrobić sobie śniadanie, gdybym jej nie zostawiła na chwilę samej.
No pewnie że zostawiam, jak jest tylko okazja, nie płacze i wiem że się jej odbiło to dlaczego nie? No kurcze nie dajmy się zwariować.Moje starsze dzieci też potrzebują mojej uwagi.
nie widze w tym absolutnie nic zlego, ja co 2 dzien 24 godz na dobe jestem sama, nikogo nie mam do pomocy, ani w poblizu... pomysl, co mialabym zrobic
Też zostawiam jak musze cos zrobic :) w łóżeczku chyba najbezpieczniej jest zostawic Malucha, stamtąd nie wypadnie, a jak jeszcze bawi się ładnie sam, to mozna wtedy chwilkę odpocząć lub coś zrobić w domu
No oczywiście, że zostawiałam, nie można zostawiać na łóżku lub przewijaku, łóżeczko dozwolone... Jestem zdania że lepiej zostawić i czuć samodzielności, bo gdy będziesz brać dziecko cały czas ze sobą to potem nie da Ci żyć i ani do łazenki nie będziesz mogła wyjść :)