obciążanie faceta??? zdecydowaliśmy razem,a po 2 jak ja bym poszła do pracy to on i tak by pracował(i dostawał taką samą pensję!) więc nie widzę związku między moją pracą a obciążaniem jego.
2011-03-23 11:57
|
Pytanie kieruję do kobiet, które świadomie i dobrowolnie ( a nie np. z powodu bezrobocia) zdecydowały się na siedzenie z dzieckiem w domu i niewracanie do pracy zawodowej. Czy przy podejmowaniu tej decyzji wzięłyście pod uwagę też to że nie zapracujecie na swoją emeryturę, za kilka lat nie znajdziecie pracy z powodu małego doświadczenia zawodowego i że bardzo obciążacie utrzymaniem domu swoich facetów. Nie boicie się, że kilkadziesiąt lat dostaniecie marną emeryturę i będziecie żałować, że nie pracowałyście zawodowo? Nie pytam złośliwie, po prostu mnie to ciekawi.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
obciążanie faceta??? zdecydowaliśmy razem,a po 2 jak ja bym poszła do pracy to on i tak by pracował(i dostawał taką samą pensję!) więc nie widzę związku między moją pracą a obciążaniem jego.
Trudno się mówi najwyżej nie będę miała z czego żyć na starość ale co to za różnica skoro niektórzy pracują cały czas oddając dzieci do żłobków, zostawiając dziadkom a po 40 latach mają emeryturę w wysokości 900zł
Inna kwestia jest staz pracy.Do pierwszej pracy poszlam majac lat 17 i od tamtej pory przez 5 lat pracowalam nie przerywalnie, wiec niczym nie bedzie roznila sie moja emerytura od osoby, ktora na takich samach zasadach jak moje pracowac bedzie np po studiach i to samo tyczy sie stazu tak ?
Inna kwestia jest fakt, ze nie kazda dobrowolnie siedzaca mama w domu nie pracuje (po za wychowywaniem dziecka, co jest najtrudniejszan praca)sa mamy pracujace w domu czy z wlasna dzialalnoscia.