mam tak samo :) tylko mój piszczy dla zabawy i krzyczy
Czy jak Twoje dziecko z jakiegokolwiek powodu płakało lub krzyczało długo, pomyslałaś chociaż przez chwilę co pomyślą Twoi sąsiedzi??
Mam czasem takie paranoje, że np jak Hania jest chora i płacze często czy w nocy, to żeby nikt nie pomyślał, że dzieje jej się krzywda...dziwne?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
myślałam, że tylko ja tak mam :) uf :)
Ja tam się tym nie przejmuję, dzieci to dzieci, nic nie poradzisz ;) Ale czasem o tym myślałam heh
Lecz jeżeli tylko dziecko płacze i krzyczy, a nie rodzice przy okazji, nie słychac ostrych dźwięków walenia czymś itd., to nikt niczego nie będzie sobie myślał ;)
Za to mam dziwne myśli jak slysze ze dziecko sąsiadów ciagle płacze... ;)
Zdarza sie ze tak mysle bo moi sasiedzi sa powaleni. Rozumieja mnie tylko matki dzieciakow w podobnym wieku co Leon, z reszta taki ancymon drugi pietro wyzej mieszka i czasami drą się jeden przez drugiego. Znajoma moja zamykała okna jak sie jej synek darł, bo zaraz stare baby siedziały w oknach albo na balkonie i zaglądały co sie dzieje :D