Syn rozkopuje kołdrę, ale nie budzę się w nocy z tego powodu, więc nie wiem co zaznaczyć :)
Też macie z tym problem, że dziecko Wam się przemieszcza po całym łóżku, rozkopuje kołdrę i musicie w nocy budzic sie co jakis czas (taka wewnętrzna czujność) i sprawdzać, czy dziecko sie nie odkryło?
TAK- budzę się sama
NIE- nie budzę się zeby sprawdzić, czy jest przykryte
U nas wieczorem kaloryfery są nagrzane, ale nocą już nie grzeją i dopiero o 7.00 zaczynają grzać i nocą nie jest za ciepło
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
juz edytowalam:)ssorki
Mamy śpiworek więc nie ma tego problemu.
nie sprawdzałam bo uzywałam do roczku spiworka , ale mlody ma prawie 4 lata ( za stary na spwiorek) i tak sie dalej rozkopuje :) zawsze go sprawdzam jak ide spac czy aby przykryty a rano i tak spi bez niczego :)
Jak była mniejsza to używalismy śpiworka ale z czasem chciała go rozkopac w nocy a że się nie dało to się budziła z płaczem, kołderki nie zdawały egzaminów, kocyki na dłuższą metę też nie, aż kupiliśmy jej kocyk z minky z jednej strony i o dziwo przestała się rozkopywac:)) Teraz na zimę w razie W kupiliśmy cieplejsze pajacyki do spania więc nie marznie mocno jak się rozkopie czasem, ale ja i tak się obudzę jak ona zacznie się wiercic:) mam bardzo płytki sen i takie wiercenie mnie budzi:)
nie budzę się, po prostu ubieram go cieplej, u nas sami nastawiamy sobie jaką temperature chcemy w sypialni, ale nie biorę za ciepło żeby się dobrze spało
Moja śpi pod kołderką i ze mną, ale ciągle lezy w innym miejscu, bez przerwy się przemieszcza i często mi się zdarza przebudzic, by ją odpowiednio nakryc ;P
Kładę go spać w śpiworku ;)