(2013-06-05 11:06)
zgłoś nadużycie
W ciąży byłam spokojniejsza, wiedziałam co się dzieje z moim ciałem i nie panikowałam przy każdym objawie np skurczach przepowiadających. Ale porodu bałam się strasznie i tego czy będziemy zdrowe. Po urodzeniu pierwszego dziecka zachorowałam na zapalenie oskrzeli, a mały miał gronkowca i leżeliśmy w szpitalu. Do tego poród trudny. A teraz było wszystko w porządku, poród bardzo szybki, obie jesteśmy zdrowe.Także z górki, najgorszy był pierwszy raz w moim przypadku.:)