Przede wszystkim to weź pod uwagę to, czy to młodsze dziecko jest dobrze przygotowane do pójścia do szkoły?
Ja bym nie patrzyła na to, że bawią się razem i kochają, bo jak pójdą do szkoły to i tak będą miały swoje towarzystwo. Ale chodząc do tej samej klasy napewno będzie łatwiej im i Tobie, ponieważ: jedno i drugie będzie zaczynać i kończyć lekcje o tej samej porze, po drugie, jak jedno będzie chore to nie trzeba będzie chodzić po innych dzieciach pożyczać zeszyty (chyba, że dwójka naraz zachoruje ;) )
Jakbyś miała bliźniaki to by musieli iść razem i wtedy też mogły by być zgrzyty itp więc na to bym nie patrzyła. Ważne jest tylko to co napisałam na początku :)
A co dla ciebie znaczy dobrze przygotowane do pojscia do szkoly?Ja bym nie patrzyła na to, że bawią się razem i kochają, bo jak pójdą do szkoły to i tak będą miały swoje towarzystwo. Ale chodząc do tej samej klasy napewno będzie łatwiej im i Tobie, ponieważ: jedno i drugie będzie zaczynać i kończyć lekcje o tej samej porze, po drugie, jak jedno będzie chore to nie trzeba będzie chodzić po innych dzieciach pożyczać zeszyty (chyba, że dwójka naraz zachoruje ;) )
Jakbyś miała bliźniaki to by musieli iść razem i wtedy też mogły by być zgrzyty itp więc na to bym nie patrzyła. Ważne jest tylko to co napisałam na początku :)
Jesli chodzi o umiejetnosc szybkiego uczenia sie i chec poznawania swiata to tak, ale czy jest jakis rodzic, ktory powie, ze jego dziecko nie jest gotowe?
http://smyki.mjakmama24.pl/zdrowie-i-wychowanie-dziecka/starszaki-6-7/na-czym-polega-gotowosc-szkolna,13_1056.html
Gotowość szkolną może określić nauczyciel przedszkola na podstawie obserwacji dziecka, ale najlepiej jak w poradni psychologicznej-pedagogicznej zrobią to fachowcy.