Myślę, że nie powinniście się jakoś specjalnie starać teraz, tylko po prostu... nie przeszkadzać ;) jak będzie to będzie, jak nie to nie, zostaw to losowi..
Jak już wiecie z mojego bloga dostałam zielone Światło jeśli chodzi o starania o bobaska. Nie wiem co zrobić czekać czy może zacząć te starania. Z jednej strony chcę poczekać aż tsh osiągnie normę co jest bardzo możliwe w dodatku to wesele... no a z drugiej to boję się, że jak długo nie będzie się udawało to będę pluła w brodę sobie że po co ja czekałam.....
Tak - starać się
Nie - poczekać
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 15.
Tak macie racje :) Od półtorej miesiąca się zabezpieczaliśmy jak zaczęłam leczenie i odchudzanie bo nie chciałam powtórki z rozrywki i nie wiem właśnie co zrobić....Czy przestać uważać? Z jednej strony to wesele i odchudzanie a z drugiej instynkt macieżyński jak kolwiek to zabrzmi się we mnie odzywa i mówi pierdziel wszytko...
Powiem Ci tak, przestańcie się zabezpieczać i wrzućcie na luz. Poprostu o tym nie myśl. Bo nawet jak nie bedziecie się zabezpieczać a ciągle będziecie o tym myśleć to nic z tego raczej nie będzie. Mam kilku takich znajomych co się starali rok, dwa.... bo bardzo chcieli i nic, a jak przestali o tym myśleć, pierwszy mc i ciąża. Więc nie myśl o tym i ciesz się tym co masz i a szybciej zostaniesz mamą.
No z jednej strony to jaką mam pewność że tak szybko się uda? żadnej więc...sama nie wiem
starać się i to od razu!! ja nie mam żadnych problemów ze zdrowiem a o dzidziusia staraliśmy się ok roku więc nie ma na co czekać!!!