ale popije z umiarem i potancze chetnie:) byle trafić na dobrych tancerzy a nie deptaczy butów
Odpowiedzi
1. tańczę i jeszcze raz tańczę (bez alkoholu) |
2. po odpowiedniej ilości % nie można mnie ściągnąć z parkietu |
3. siedzę i sączę coś całą imprezę |
4. odświeżam znajomości, jestem imprezową gadułą |
5. nudzę się i szybko zwijam do domu |
6. zajmuję się podrywem przy barze;) |
7. raczej obserwuję co się dzieje ze swojego miejsca |
8. inne. jakie? |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
teraz gdy jest mały jestem typem "imprezuję z dzieckiem w domu" czyli brak wyszłam 2 razy w tym studniówka i babski wieczór z siostrami ciotecznymi Adiego
mimo że jestem jeszcze młoda czuję się staro, tylko dom, dziecko, obowiązki... Barak mi na to czasu oraz chęci
Raczej nie przepadam za imprezami, ale jak jeszcze chodziłam to większość czasu spędzałam na palarni z drinkiem w jednej ręce, fajką w drugiej rozmawiając z ludźmi, nawet obcymi :) A co mi tam... Po alkoholu zawsze robię się strasznie odważna, chyba nie tylko ja. Haha
Aż mi się przypomniały poprawiny sprzed roku... Tyle co wtedy wytańczyłam to rzadko kiedy, o ile w ogóle ma miejsce. No, ale musiałam sobie odpowiedni podkład zrobić wcześniej. ;)
nie lubię tańczyć ogólnie nie lubie baletów wole domówki na których praktycznie się siedzi :)
Nie imrezuję.
Kiedyś to 1 i 4 :D Nie pamietam kiedy byłam na imprezie :D ale bym chetnie zaszalała :D