no jak jest snieg np ustawiam na śnieg,jak noc to na noc,bo efekt może by odwrotny od mojego zamierzonego. A jak jestem wkurw..... i nie mam czasu to robie na auto np ciuchy na allegro

Chciałam się Was zapytać tak z ciekawości jak robicie zdjęcia? Zdajecie się na ustawienia auto Waszych aparatów ( bo np i tak nie ma innej możliwości bo robicie zdjęcia tylko aparatem w komórce, albo nie zgłębiałyście nigdy wcześniej tajnik fotografowania)? Czy może inwencja własna i bawicie się w ustawienia manualne?
W komentarzach napiszcie też jak najczęściej robicie zdjęcia swoim dzieciom.
1. Częściej Manualnie. |
2. Częściej Auto. |
3. Porównywalnie. |
no jak jest snieg np ustawiam na śnieg,jak noc to na noc,bo efekt może by odwrotny od mojego zamierzonego. A jak jestem wkurw..... i nie mam czasu to robie na auto np ciuchy na allegro
częściej auto, wolę się potem pobawić w programie edytującym :)
Często robię na manualu, ale jak szybko chcę coś utrwalić, to leci auto bez wyrzutów sumienia. :)
Iglakowi robię najczęsciej w trybie ruch ;D ale jak napotkam kwiotki czy listki to już się bawie pół godziny i kręce i ustawiam ostrość ;p wczoraj robiłm zdjęcie orzecha 20 miut ;D haha
dziecku memu sie nie da ;( chyba, że śpi ;D