(2013-01-13 18:37)
zgłoś nadużycie
nie jem słodyczy (sic!) ale za to nadal chodze spac po polnocy
1. jest ok, trwam dzielnie |
2. część postanowień już złamałam |
3. o kur...zapomniałam, że miałam postanowienia! |
4. od razu nic sobie nie postanawiałam |
nie jem słodyczy (sic!) ale za to nadal chodze spac po polnocy
poducha, a co to w ogóle było???
zaczynam od jutra realizować :)
ja pierdole... miałam nie przeklinać...
Nie mialam zadnych .
Część do zrealizowania dopiero po porodzie i połogu, ta druga część średnio :P
Zaczna sie jak urodze
nie jem słodyczny, duzo sie ruszam ( głownie na spacerkach;)), zdrowiej się odżywiam. I jest efekt ... kolejne 3 kilo w dół :) a jeszcze dłuuuga droga przede mna ;)