Jak wspominacie pierwszą noc z maluszkiem w domu? netula |
2013-06-12 08:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

u nas to był horror:) mały cały czas płakał, ja nie miałam pokarmu, butli nie chciał, w dodatku nie mogłam na tyłek usiąść, ani z łóżka zejść, tak mnie wszystko po porodzie bolało:/ a z mężem nawet oka nie zmrużyliśmy:)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2013-06-12 09:12:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
Dobrze :) mała ładnie przespała i tylko dwa razy się obudziła na cyca ogólnie źle nie było
(2013-06-12 09:18:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzik882
Oj u nas też był Meksyk ;/ mały całą noc nie spał , ja po cc obolała i też razem z mężem nie spaliśmy :D teraz to się fajnie wspomina , ale wtedy nie było mi do śmiechu
(2013-06-12 09:19:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
Dobrze:)pierwsza kąpiel najgorsza;) za to gorzej w dzień było.
(2013-06-12 09:54:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarcia08
Świetnie, odpoczęłam spałam calutką noc tak jak i moja córeczka,co było bardzo dużym zaskoczeniem :D
(2013-06-12 10:53:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
u mnie po horrorze jaki przezyłam w szpitalu z "pomocnymi" położnymi, w domu miałam sielankę. młody ciągiem przespał 5 godzin ( to jeg rekord, którego do dzisiaj nie powtórzył) ładnie jadł butle, bo cycka nie umiał i duzo spał . A i w ogóle to była moja mam, której pomoc była nieoceniona, więc ja odpoczywałam :)
(2013-06-12 11:05:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monik001
ja wspominam bardzo dobrze. w szpitalu nie moglam juz wytrzymac, wypisali mnie poznym popoludniem. wrocilam, wykarmilam malego, wzielam dlugi prysznic, maz zrobil kolacje do lozka:) pozniej Synek obudzil sie gdzies przed polnoca, nakarmilam i spal jak aniolek do 7 nad ranem. ojj jak sobie wspomne ta ulge ze juz jestem w domu;)
(2013-06-12 11:50:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmdm
o dziwo pierwszych pare dni byl zlotym dzieckiem dopiero po 2 tygodniu myslalam ze umre :D
(2013-06-12 12:23:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Noc? Położyłam się wieczorem i spałam do rana :P
(2013-06-12 13:21:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
nieźle. nie spał po karmieniu przez 3 godziny, więc ciągle wkładałam mu cumla, a potem dospał do 6. nie płakał, ani nic. następnego dnia pierwszy raz kąpaliśmy wieczorem i obudził się tylko na jedzenie.

Podobne pytania